Czyli dzień, w którym uświadomiłam sobie ile szczęścia daje małemu człowiekowi podjęcie decyzji i poczucie sprawczości.
Każdy wiek dziecka to jakieś plusy i minusy. Przygody i niezgody. Jeszcze niedawno myślałam, że będę tęskniła za okresem niemowlęcym. Hmmm, jeśli zatęsknię, to przepracuję tę tęsknotę tak samo, jak zrobiłam z tą, za życiem przed dzieckiem
Ani przez sekundę nie zakładałam, że zatęsknię za okresem nauki jedzenia i chodzenia. Miałam rację. Za to okres, w którym jesteśmy teraz, to ten na który czekałam. Każdy rozpoczęty dzień z toddlerem jest czekaniem na prezent gwiazdkowy w podstawówce. Zawsze nastawiasz się na najlepsze, ale czasem dostajesz brązowy golf z poliestru.
Jednego dnia Twoje dziecko Cię przytula, drugiego kopie. Raz jest pięknie, ptaszki ćwierkają, a koła autobusu kręcą się. Raz jest choroba, płacz, żadnej nadziei i przyszłości. Jedno łączy te dni- po każdym z nich padasz na twarz jak ten stary, brodaty Mikołaj po maratonie rozwożenia prezentów na wszystkich kontynentach.
Ale zanim Ty zaśniesz to podczas usypiania dzieci, zadzieje się magia… Nie wiem, czy to Wróżka Zębuszka wespół z potworami spod łóżka, czy to hormony, ale coś wymazuje wszystkie złe chwile i negatywne emocje minionego dnia. Coś pozwala zachować w głowie tylko niepowtarzalne, cudowne momenty z dwulatkiem. Ostatnio, na zakupach, Gustaw próbował kupić najróżniejsze rzeczy, których nie potrzebowaliśmy. I za każdym razem, gdy chciał to włożyć do koszyka słyszał:
Nie synku, to nie.
️Nie potrzebujemy jedzenia dla kota.
Odłóż to, proszę.
Nie poddawał się. Aż w końcu przyniósł mi główkę czosnku. Już miałam mówić NIE, ale stwierdziłam, że to akurat się przyda, więc pozwoliłam mu wrzucić zdobycz do koszyka. Jaki on był szczęśliwy i dumny! Gdyby w Biedrze puszczali fanfary za najlepsze zakupowe wybory, to z pewnością światła reflektorów skierowałyby się na Gustawa
Nie spuszczał czosnku z oczu. Pilnował kasjerki, by przełożyła go przez taśmę z należytym szacunkiem. Niósł do domu jak delikatny, bezcenny skarb.
Życie z dzieckiem jest piękne. Szczególnie gdy uświadomisz sobie, że czosnek za 2 zł. nie tylko robi mu dzień, ale koduje w nim poczucie sprawczości.